Data: 2001-06-19 14:14:20
Temat: Re: Odp: Kapusta po czesku
Od: "RG" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3B274267.76E26247@zedat.fu-berlin.de...
> kasiek schrieb:
> >
> > a kiedy ostatnio byłes w Czechach? może jednak skleroza się
przypałętała...
> > pozdrawiam :)
> miesiąc temu. Była za świeżej kapusty, chyba mąką zagęszczana. Ale
> kiszona też bywa. Jedno chyba ma zeli a drugi kapusta w nazwie.
>
> Waldek
Wiec moze byc tak z kiszonej, jak i ze swiezej, w obu przypadkach jest zeli
(kysele lub sladke). Natomiast kapusta po czesku oznacza kap. wloska.
A dobra zasmazana ze swiezej kapusty (sladke zeli) robi sie tak:
poszatkowana kapuste obgotowac w malej ilosci osolonej wody z kminkiem
calym - nie przykrywac, zeby odlecialy te pierwsze ostre zapachy. Na sadlo
cebulke, zeszklic, dodac kapuste, kminek, sol, dusić, oproszyc maka i na
koniec doprawic cukrem i octem (tym najgorszym, zaden tam winny). Ta
ostatnia operacja s cukrem i octem jest najwazniejsza dla zlapania
wlasciwego smaku. (tak na oko mi wychdzi na glowke kapusty piec lyzeczek
cukru i dwie-trzy nakretki octu.
Roman
|