Data: 2005-06-11 09:15:15
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Roman G. pisze:
> Nie "się zmówią", lecz zbiorą się na posiedzeniu Rady Pedagogicznej i
> podejmą taką uchwałę.
Och i chcesz powiedzieć, że ona zawsze będzie obiektywna i sprawiedliwa :-/
>> to są w stanie wyrzucić ucznia ze szkoły, a rodzic nie ma tu nic do
>> gadania?
> Czemu wg Ciebie rodzic miałby mieć głos decydujący w postępowaniu
> administracyjnym?
A kto powiedział, że decydujący?
Chodziło mi tylko o prawo głosu i możliwość odwołania się.
> Odwołać to się zawsze może (ale tylko od decyzji administracyjnej -
> wzmocnienie negatywne zastosowane przez nauczyciela na bazie jego
> osobistych relacji z wychowankiem taką decyzją nie jest).
Nie wiem, co to jest "wzmocnienie negatywne".
> Pytanie tylko, czy ma podstawy się odwołać. Merytorycznie to Rada
> Pedagogiczna decyduje.
ROTFL!
Jeśli sąd np. grodzki wyda wyrok, to oskarżony też nie ma podstaw, żeby się
odwoływać do sądu wyższej instancji?
>>>> albo chociażby przepis w kodeksie karnym?
>>> Dlaczego w karnym?
>> No to w cywilnym.
> Dlaczego w cywilnym?
No to w jakim? Romanowym? :-/
Jeśli wiesz w jakim, to po prostu napisz.
--
PozdrawiaM
|