Data: 2005-06-13 09:20:51
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: Jarek Spirydowicz <j...@w...kurier.szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <w...@4...net>,
"Roman G." <r...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 12 Jun 2005 17:43:13 +0200, Jarek Spirydowicz napisał(a):
>
> >> O metodach nauczania i wychowania stosowanych w placówce nie rodzice
> >> decydują, bo nie oni ponoszą bezpośrednią prawną odpowiedzialność za
> >> dziecko w tym czasie, jak to zresztą w tym wątku wynikło.
> > Khem. Czy mógłbyś krótko uzasadnić, dlaczegóż to jedno miałoby wynikać z
> > drugiego?
>
> O dziecku w danym czasie decyduje osoba, która odpowiada bezpośrednio za
> jego zdrowie i życie. To tej osobie dziecko jest winne posłuszeństwo, to ta
> osoba decyduje, jakimi metodami to posłuszeństwo wyegzekwować. Co tu jest
> niezrozumiałego?
>
Nie rozumiem, na jakiej podstawie zakładasz, że przyjmując obowiązek
dostajesz automatycznie prawa.
--
Jarek
Kamil 27.11.98, Police
To tylko moje prywatne opinie.
|