Data: 2005-10-28 11:26:03
Temat: Re: Ognik - owoce jadalne??
Od: "piotrh" <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1281.000003e4.4360a96a@newsgate.onet.pl...
>
> Jest, czy napisano,że jest? Czy wyciskałeś?Tak się składa,że bardzo
Jest . Nie wyciskałem , ale jako dziecko zatrułem się (jak widać niegroźnie:-)
kwasem pruskim z pestek śliwy renklody które nie wiedzieć czemu
uwielbiałem (pestki oczywiście , śliwki też) do czasu onego podtrucia
potwierdzonego zresztą przez doktorkę co ją mama wezwała .
Objawy były takie : gorączka , silny ból głowy , mroczki i senność .
Pomoc polegała na wyczyszczeniu żołądka słoną wodą , podaniu aspiryny
i jakichś witamin - jak widać nic strasznego się nie stało ale czułem się
okropnie .
> lubię migdały wiśniowe i w sezonie zjadam ich tysiące.Nic pruskiego
> w nich nie widziałem.Zabijanie skazańcow w starożytnym Egipcie
> przy pomocy pestek z brzoskwiń,to też lipa.
Może nie jesteś dzieckiem ;-)
O Egipskich praktykach nie słyszałem (w Grecji i okolicach mieli cykutę , widać
cenili skuteczność ;-)
Dla zabawy parę linków z googlów :)
http://www.kuchnia.com.pl/DiD/nalewki.html
http://www.naszemiasto.pl/kuchnia/strona/84.html
http://dziecko.nestle.pl/in_menu1_002_pyszne_p.asp
http://www.uw.olsztyn.pl/zkso/czk/hemia.htm
http://www.biology.pl/owoce_egzotyczne/My%20Webs/mig
dal1.htm
No ... każdy może w google wpisać kwas pruski ;-)
--
Pozdrawiam :-) pithal
|