Data: 2015-07-03 21:21:57
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodniki
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-07-03 11:21, obywatel Waldemar uprzejmie donosi:
> Am 03.07.2015 um 10:27 schrieb Ikselka:
>> Dnia Thu, 02 Jul 2015 23:33:41 +0200, cef napisał(a):
>>
>>> Szparagi? Przereklamowane.
>>
>> Białe owszem. Odkąd spróbowałam zielonych, białe dla mnie nie istnieją.
>> Białe to taki
>> kalafior", zielone są niesamowite.
> Kwestia jak się je ugotuje i przyrządzi. Zielone są łatwiejsze do
> obróbki, uwielbiam je jako sałatka. Białe to już różnie. Jako dodatek do
> steków, kotletów lub szynki, ale też sałatka szparagowo-truskawkowa z
> octem balsamico. Żryć, nie umierać!!
> Ale na świętego Jana był koniec ze szparagami lokalnymi :-(
Zielone dla mnie najlepsze są na surowo, w sałatce ze wszystkim, co się
nawinie pod rękę. Potraktowane olejem, sosem z balsamico, posypane
prażonymi orzechami.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|