Data: 2015-07-04 12:55:02
Temat: Re: Ostatni oddech szparagów i witajcie chłodniki
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-07-04 10:10, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-07-03 o 21:26, Qrczak pisze:
>>
>> Gotowany zawsze zejdzie, natomiast w sezonie, kiedy co drugi-trzeci
>> dzień przynoszę do domu kilogramowy woreczek, to trochę kombinuję.
>> Najczęściej zastępuje w potrawach fasolę, więc jest i coś a'la
>> bretończyk albo w sosie curry, albo jako zupa, albo potrawka "na winie"
>
> A w sosie curry to jak robisz?
Jak każde inne curry tylko zamiast mięcha niedogotowany bobek. Ale na
przepis na zwykłe curry ode mnie nie licz, bo za każdym razem z coraz to
nową masalą i najrozmaitszymi składnikami eksperymentuję.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|