Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <eb73o3$cvc$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1dq2yc0u1i9bu$.19txbrxbp8kic.dlg@40tude.net> <eb9hc1$9nm$1@news.onet.pl>
<1iz9gjslvfz77.d56fw987ke8v$.dlg@40tude.net> <ebabpi$aec$1@news.onet.pl>
<t...@4...net> <ebcdat$jg4$1@news.onet.pl>
Subject: Re: Otwartość w kontaktach z ludźmi
Date: Wed, 9 Aug 2006 17:31:43 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
Lines: 44
Message-ID: <44d9f5fb$0$22606$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 09 Aug 2006 14:49:32 GMT
NNTP-Posting-Host: 10.79.7.31
X-Trace: 1155134972 mamut2.aster.pl 22606 10.79.7.31:1537
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:349442
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Slawek [am-pm]" napisał w wiadomości
> Właśnie tak, pod wpływem dziesięcioprocentowego alkoholu ludzie
> zamykają się w sobie. :-)
> ... Można robić
> ankiety, pytając wybrane na chybił-trafił osoby o ich osobiste
> wrażenia po spożyciu. Jednak trudno pokładać ufność w trzeźwość
> owych sądów, choćby były wygłaszane faktycznie na trzeźwo.
Te osądy byłyby wielokrotnie bardziej zbliżone do prawdy, niż Twoje odczucie na
podstawie obserwacji znajomych osób. :)
> W dodatku tak się ciekawie składa, że owe nie-zabawowe osoby
> najczęściej bardzo nie lubią ankiet. Na uprzejme nagabywanie
> ankietera odpowiadają równie uprzejmym: "A spierdalaj pan...".
Nie ma takiego przełożenia. Każda osoba niezależnie od charakteru i osobowości,
cech psychomotorycznych, niezależnie od zawodu i wieku może nie chcieć brać
udziału w badaniu (niech to będzie ankieta) z przyczyn okresowo zmiennych. To są
takie powody jak: zły nastrój powodowany bierzącą sytuacją, złe samopoczucie
wywołane czynnikami zewnętrznymi, zewnętrzne cechy ankietera subiektywnie nie
odpowiadające zagadniętemu, brak zainteresowania akurat dzisiaj i akurat tym
tematem... itp
> To może zaprosić losowo wybranych ludzi na jakąś kontrolowaną
> libacyjkę? Podłączyć do alko-pleksy-cośtam-metru, maglować
> testami, badając korelację otwartości z poziomem pomroczności?
> Tutaj również byłby kłopot z zebraniem reprezentatywnej próbki,
> gdyż osoby, które mam na myśli, jeszcze bardziej niż ankiet nie
> cierpią przeprowadzanych na sobie badań. Poniżej ich godności
> jest robienie za małpę czy innego królika doświadczalnego (właśnie
> półgębkiem zasugerowałem, jakiego typu są to osoby, gdybyś
> kiedykolwiek zechciał sam robić prywatne obserwacje i badania).
Jak wyżej.. :)
pozdrawiam
michał
--
"Wniosek to punkt, w którym nie masz siły dalej myśleć"
|