"Catalyst" <c...@i...pl> wrote in message
news:dbsppf$6ub$1@inews.gazeta.pl...
> Witam - jadłem kiedyś w knajpie takie coś co się zwało PILAW. Jak mi się udało
> wyczaić to był tam ryz, makaron, jajko wbite (chyba), jakieś mięso (chyba prosiak)
> trochę przecieru pomidorowego, ser no i sos czosnkowy. Sęk w tym, że coś robię nie
> tak i w domu wychodzi mi coś zupełnie innego. Ponadto w tym knajpianym wykryłem
> ziele angielskie (nie iwem do czego było uzyte - może do gotowania mięsa).
> Jak ktoś zna przepis na to, będę wdzięczny


Pod pojeciem pilaw (pilaf) kryje sie mnostwo zupelnie niepodobnych do siebie potraw.
Oczywiscie zawsze znajdzie sie jakis kuchenny gestapowiec, ktory powie Ci, ze
"prawdziwy "pilaf ma jasne wlosy i niebieskie oczy a reszta to do gazu, ale to
normalne w grupach USENET :-)))

Prosty pilaf np. taki.
Ugotowac normalny rosol z calej kury az mieso sie rozleci. Rosol odcedzic a mieso
(dokladnie!) oddzielic od kosci i pociapac na kawalki o zjadliwej wielkosci.
Pociapac marchewke. Trzy duze cebule drobno posiekane podsmazyc na masle lub oliwie
z oliwek az beda szkliste. W czasie smazenia dodac 1 i 1/2 szklanki surowego ryzu
(wszystko jedno jaki rodzaj) i troche podsmazyc. Dodac 4-5 zabkow czosnku przez
praske. Wmieszac w ryz z cebula mieso i marchewke, dodac pieprzu i przypraw wedle
uznania (np. bazylii, miety, taragonu - co komu smakuje z kura i ryzem - mozna takze
wmieszac 3-4 lyzki octu bo kurcze jest mdle...) i dodac duza puszke pomidorow w
pokrojonych w kostke albo 4-5 swiezych pomidorow obranych ze skorki i pociapanych w
kostke. Wlozyc do ognioodpornego naczynia z przykrywka, zalac dwiema szklankami
rosolu z kury i piec w sredni nagrzanym piekarniku pod przykryciem az ryz bedzie
"miekki" - ok. godziny, pare razy mieszajac i podlewajac rosolkiem wedle potrzeby.
Na talerzach posypac tartym parmezanem albo czyms podbnie smakowitym i jesc. Mozna
"na boku" podac sos pomidorowy.

--
><Uklony><eM eL><