Data: 2001-09-24 19:24:38
Temat: Re: PRL i jedzenie
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dobre wedliny w PRL utrtzmaly sie co najwyzej do wczesnego Gierka.
> Niemneij i wtedy nielatwo je bylo kupic. Potem z roku na rok
> wedliniarstwo u nas upadalo, by do dzisiaj sie nie podmiesc.
Chcesz powiedziec, ze cierpisz na to samo co i ja?
pozdr. Jerzy
PS
Przedwczoraj poprosilem zone aby juz zaprzestala kupowania "wynalazków"
pod nazwami znanych wedlin. Jak cos kupuje, to próbuje, jak mi nie daja
spróbowac, nie kupuje. Tyle tego g... teraz sprzedaja, ze ... szkoda slów.
Wole miesa pieczone zamiast wedlin. Naprawde.
|