Data: 2010-12-20 23:34:52
Temat: Re: Pasztet - pytanie techniczne
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 20 Dec 2010 21:55:06 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2010-12-20 19:56, Qrczak pisze:
>> Wzięłabym jakoś 1 kg mięsa na formę. Zastrzegam - to rozważania czysto
>> teoretyczne, bowiem sama jeszcze nie paszteciłam.
>
> ??
>
> Może na wszystkie 1kg max 1,5kg mięsa wystarczy IMO. Te foremki to
> raczej małe są,
>
Dokładnie.
> a do pasztetu dodaje się jeszcze coś poza mięsem.
No jasne: podgardle, wątróbka, bułka, jajka...
W tym roku upiekę pasztet (z cielęciny) w 2 rodzajach: szpikowany słoninką
(słonina nie może być surowa, lecz ma być uprzednio ugotowana z przyprawami
- aby podczas pieczenia pasztetu się nie wytapiała i nie tworzyła w
pasztecie przestrzeni - zastudzona, pokrojona w cienkie słupki i dodana
wzdłuż foremek do masy pasztetowej podczas ich nakładania) oraz drugi
rodzaj - zawijany jak makowiec, z szynką i pieczarkami (masa pasztetowa
wymieszana z uduszonymi cząstkami pieczarek, rozsmarowana na papierze do
pieczenia lub folii spozywczej, popędzlowana rozkłoconym białkiem, pokryta
cieniutkimi plasterkami szynki, znowu cieniutko popędzlowane to wszystko
rozkłóconym białkiem dla sklejenia zwoju, zwinięta w rulon za pomocą
papieru i wsadzona do foremki - papier oczywiście wyrzucamy).
|