Data: 2001-05-28 06:09:32
Temat: Re: Pianka bezowa na placku owocowym
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
jesli beze bedziesz piec w normalnej (?) piekarnikowej
temperaturze to mozesz miec i chrupiacy wierzch, ale srodek
bedzie suroowy lub "ugotowany" (troche jak zupa nic). Bezy
wymagaja suszenia i sie tak zastanawiam, jak wplyneloby to na
reszte ciasta, gdyby tak trzymac ciasto z beza w peikarniku przez
minimum godzine w niskiej temperaturze - czy ciasto, poza beza,
daloby sie zjesc???
Krysia
>Drodzy grupowicze!
>Zbliża się ten cudny sezon ciast z owocami. Ja bardzo lubię placki typu:
>spód kruchy lub półkruchy, owoce ( wiśnie, śliwki, morele) a na wierzchu
>pianka bezowa. I tu szkopuł: co zrobić, żeby ta pianka była jak należy,
>kruchutka? Mnie zawsze wychodzi gumowa i klapnięta, po prostu kulinarny
>obciach. Wydaje mi się że samą pianę robię prawidłowo, białka ubijam na
>sztywno, z cukrem miksuję aż się rozpuści, piekę w 180 st.C - a może właśnie
>to jest źle? Piekarnik mam Whirlpool z termowentylatorem. Będę wdzięczna za
>wskazówki.
>
>Agata Solon, naturalna
>
K.T. - starannie opakowana
|