Data: 2009-11-25 16:28:21
Temat: Re: Pieróg - jakie macie fajne pomysły? (warzywa, mięso, ser?)
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bożena pisze:
> Nie, nie, nie!
> Do kibinów idzie surowe (!) mięso i surowa cebula, aby podczas pieczenia
> farsz puścił sok i w środku powstał taki rosołek, który "wypływa" po
> rozgryzieniu. Między innymi po to do farszu dodaje się też wodę albo np.
> kefir. W ideale mięso powinno być drobno siekane, a nie mielone.
Dzięki za sprostowanie, podałam przepis Kuronia, bo nie miałam
oryginalnego z Troków. Wypróbuję Twój.
>> Podobne, lecz większe i smażone w tluszczu jadłam u Tatarów na Krymie,
>> ostro doprawione. Też dobre.
>
> To były bielaszi albo czebureki :)
Czebureki też jadałam w okolicach Bachczysaraju i w górach (pełno tam
knajpek pod nazwą Wostocznaja kuchnia), oto dokumentacja:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62cdf8b2154bbf5d
.html
a te, o których piszę, były mniejsze i bardziej pękate, polane sosem.
--
BBjk
|