Użytkownik "iwc1a" <i...@N...o2.pl.DELETE.THIS> napisał w wiadomości
news:cfgl7a$je6$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> z morfologi wynika że mam trochę za duzo płytek krwi tzn. ostatnio było
> ich 504. Wczesniej miałam 600 i byłam z tym u hematologa ale ten narazie
> nic mi nie przepisał tylko kazał co miesiąc robic wyniki i obserwować.
> Jak widać trochę spadły ale jeszcze są za duże. Z tego co wiem to za
> duża liczba płytek to zbyt gęsta krew i może grozić zakrzepami. Moje
> pytanie, czy mogę bez wiedzy lekarza ( idę dopiero za jakiś czas) brać
> profilaktycznie powszechnie dostepny lek przeciwzakrzepowy Acard w
> najmniejszej dawce czyli 75 mg ? Czy to może pomóc moim płytkom opaść.
> Wiem że jest jeszcze jeden lek na rozrzedzenie krwi ale nie pamiętam
> jego nazwy.

Ja tez ma za duzo plytej krwi. Jestem chory na czerwienice. Zachorowalem w
wieku 22lat.
na poczatku mialem nawet 1300plytek teraz ok 500-600.
Biore polopiryne powlekana(lek rozpuszcza sie dopiero w jelitach dzieki temu
nie uszkadza zoladka i dwunastnicy). Na rozzedzenie tez bralem
hydroxycarbamid, ale to jest lek stosowany w chemioterapi, uszkadza szpik
kostny. Jesli masz za duzo plytak to chyba twoj szpik nie dziala prawidlowo
a to powazne schorzenie - latwo np. o bialaczke itp. Ale zaznaczam ze na
medycynie sie nie znam

irek