Data: 2020-06-02 21:02:21
Temat: Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 02.06.2020 o 16:32, XL pisze:
>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>> W dniu 31.05.2020 o 20:00, XL pisze:
>>>> Chodzi o to, że ta rasa tak ma - nie umiera ,,ze starości".
>>>
>>> Zatem świadomie zdecydowałaś
>> Jestem dorosła, wykształcona, nie piję i nie ćpam - dlatego wszystkie
>> decyzje podejmuję świadomie.
>
>
> To tym gorzej...
Dla mojego Misia to była najlepsza decyzja, że go pokochałam bezgranicznie
- i to jest najważniejsze.
>
>> I wszelkie insynuacje i pretensje o szkodliwe i nielegalne wsobne
>> mnożenie
>> WSZELKICH rasowych psów i kotów kieruj do nieuczciwych hodowców, którzy
>> swoimi nieuczciwymi praktykami potęgują i tak już wielkie nawarstwienie
>> obciążeń zdrowotnych tych czworonożnych biedaków.
>
>
> Jednocześnie przyczyniłaś się do utrwalania "nieuczciwych praktyk
> nieuczciwych hodowców". Wszystko ma swoją przyczynę i skutek.
>
> O ile nie dziwią mnie zbytnio zdziwaczałe paniusie kupujące sobie
> rozmaite chihuahua (pieski, o których wiadomo, że cierpią na wszelakie
> nowotwory i ciężko chorują neurologicznie), o tyle u osoby bądź co bądź
> świadomej to niewytłumaczalne raczej.
A mnie najbardziej na świecie dziwią paniusie, które wszystko, co w życiu
robią, robią na zimno.
>> Ja jednemu z nich
>> stworzyłam raj, aby to swoje krótkie życie przeżył jak tylko można
>> najszczęśliwiej.
>
>
> I dołożyłaś swoją cegiełkę do cierpienia kolejnych.
Raczej nie. Misiek nie miał potomstwa.
>
> A potem rozkoszujesz się
?!
> publicznie swoim bólem po stracie...
Zaiste, publika z Ciebie mało dla mnie istotna, więc może nie aż tak.
Rozumiem, że w odróżnieniu ode mnie - takiej nierozważnej i
niewyrachowanej, nieodpowiedzialnej - TY swoje uczucia lokujesz... na
procent, a ślub wzięłaś z osobnikiem wolnym od wad zdrowotnych, po
dokładnym sprawdzeniu jego dokumentacji medycznej i zdrowotności przodków
trzy pokolenia wstecz, aby mieć z nim zdrowe dzieci.
Gratulacje. Ja zawsze idę w ciemno.
A w ogole - musisz się bardziej postarać; oczywiste, że pocieszać mnie tu
nie przyszłaś, ale wq...nie mnie słabo Ci idzie. Zatem jesteś w tym wątku
bezużytecznym zapychaczem. Zresztą jak w każdym wątku w grupach. Nie
zmieniasz się nic a nic. Jak krowa. Potrzebna Ci tylko trawa do szczęścia.
No to podrzuciłam Ci trochę, jak zwykle.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE
|