Data: 2003-01-27 13:31:57
Temat: Re: Porazka taka, ze az strach...
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
>Zawsze wychodziło. Może inne curry? Może za dużo go dałaś?
> Może za późno wlałaś smietanę - ja sypię curry, mieszam i od razu wlewam
> śmietanę. No to już wiem, czym w czwartek nakarmię gości
> - sprawdze to jeszcze raz ;-)
Aaaaa, moze tutaj jest pies pogrzebany! Ja najpierw dalam smietane (i taka
zasmazka smietanowa wyszla) a do tego dalam curry. Moze ono faktycznie
dziwne bylo. Ja go nie kupowalam (dostalam). Dosc czesto je uzywam, tylko w
inny sposob i nie sprawialo do tej pory problemu. Kiedys mialam inne curry i
wygladalo i pachnialo identycznie, wiec jestem pewna, ze to nie cos innego.
Moze po prostu cala "kiepskosc" tego akurat egzemplarza wylazla w starciu z
sosem :))
Ostatecznie nic sie nie stalo, smietana fortuny nie kosztuje. Sprobuje
jeszcze raz i dam znac, co mi wyszlo ;)
Kruszynka
(moze ja po prostu beztalencie sosowe jezdem? :)) )
--
"Primum non stresere..."
|