Data: 2003-03-14 22:53:02
Temat: Re: Pornografia
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Magdalena" <m...@i...gliwice.pl> wrote in message
news:3E71F06F.C1ABF41F@is.gliwice.pl...
Nie można do tego tak podchodzić. Są oczywiście wyjątki, znam takich co
się tym brzydzą ale to naprawdę wyjątki. Jeśli facet ma zdrowe podejście
do tych głupot to nie jest źle. Wszystko zależy od tego jaki Twój mąż ma
do tego stosunek. Zacytuję Ci słowa mojego katechety. "Nie jest grzechem
oglądać filmy pornograficzne grzechem jest stosunek jaki do nich mamy.
Jeśli oglądamy w celach poznawczych bez bez złych myśli wszysto jest OK"
No nie brzmiało to dokładnie tak jak mówił to ksiądz (to było 15-lat
temu) ale sens chyba jest jasny.
no tak, ale jakie to mysli zdaniem ksiedza sa zle ;-))) o seksie,
po filmie porno??? wybacz ale dla ksiedza to tylko pozycja misjonarska
jest dozwolona i tylko dla przedluzenia gatunku, inne pozycje, na dodatek
tylko dla przyjemnsci sa grzechem, wiec chyba nie ma co tutaj wprowadzac ksiedza
jako sedziego. Przynajmniej imho. zreszta co to znaczy zdrowe podejscie?
jaki seks ma byc przyzwoity a jaki nie? kazdemu co innego sprawia przyjemnosc
i chyba chodzi o to, zeby z malzonkiem sie dobrac pod wzgledem upodoban bo
potem sie jest zgorszonym zdjeciami porno.
iwon(k)a
|