Data: 2008-03-27 23:50:42
Temat: Re: Porzucony...
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> bardzo rozsądne słowa. tyle że ja nie oceniam jej postawy względem męża.
a szkoda, bo moze kiedys bedziesz takim mezem...
> poza tym ja nie wiedziałem że sa tak krótko razem. serio.
ze jak?? czas pobycia ze soba nie ma znaczenia. Wiedziales, ze ma meza.
Kropka. Tutaj bylo niemorlanie.
> Inna sprawa że to nie porządanie mnie zaślepiło. mineło sporo czasu zanim...
> zrobilismy następny krok ;-)
tralaaaala.....a swistak siedzi i zawija...
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|