Data: 2008-12-05 16:27:38
Temat: Re: Problem z odpływem wody
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
KaZetE <n...@n...pl> wrote:
> wpadło. Może być tylko słabo rozpuszczone mydło, włosy, jakieś
> nitki
> z ręcznika. To wszystko. Powinno się dać czymś rozpuścić.
Te "drobiazgi", zwłaszcza w połączeniu z zestalonymi
pozostałościami po regularnie stosowanym "krecie" mogą dać
warstwę nie do usunięcia innymi sposobami niż mechaniczne - licz
się z tym.
Panslavista proponuje kwas solny i jest to na pewno metoda do
wypróbowania, ale dobrze byłoby miec przy tym świadomość, co się
robi, dlaczego i z czym się to może wiązać...
Może na początek spróbowac podłubać w odpływie jakimś elastycznym
prętem? Tak, żeby choć poruszyć tymi osadami?
Dobrym (choć niebezpiecznym) sposobem na ekstremalne sytuacje
jest też użycie "kreta" w granulkach w sposób, którego stanowczo
zabraniają na etykiecie: wsypanie kreta do odpływu świeżo
przelanego wrzątkiem. Nalezy (!!!!!!!) to robić w gumowych
rękawicach i okularach, absolutnie się w tym czasie nie
nachylając nad zlewem i natychmiast (!!!) po wsypaniu odsuwając
się daleko, bo tak potraktowany kret gwałtownie wrze i mocno
pryska, ale za to trawi niemal wszystko.
J.
|