Data: 2015-06-11 19:31:26
Temat: Re: Pytanie do XL
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-06-11 18:29, obywatel Trefniś uprzejmie donosi:
> W dniu .06.2015 o 18:03 Qrczak <q...@q...pl> pisze:
>> Dnia 2015-06-11 17:59, obywatel Trefniś uprzejmie donosi:
>>> W dniu .06.2015 o 17:23 Qrczak <q...@q...pl> pisze:
>>>> Dnia 2015-06-11 12:58, obywatel Trefniś uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu .06.2015 o 12:36 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>>>>> W dniu 2015-06-11 o 09:27, Trefniś pisze:
>>>>>
>>>>> (...)
>>>>>>> No chyba, że widzimy sztukę jak Hitler niedojrzale...
>>>>>>
>>>>>> Uwielbiam takie podejście do sztuki.
>>>>>
>>>>> Ależ nie utożsamiaj z prymitywizmem :)
>>>>>
>>>>> Jeśli jednak jesteś zwolenniczką nominatywnej definicji sztuki - to
>>>>> jednak sztuka jest ocenna i bywa lepsza i gorsza.
>>>>
>>>> Oce co?
>>>
>>> http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/ocenny;9249.html
>>>
>>> Podlegający ocenie.
>>
>> A, przepraszam, nie czytuję gazet.
>
> Spokojnie - autor wpisu z linka również nie czyta, choć wytłumaczyć
> ptrafił.
> A poza tym nie rozumie niuansów języka :O
>
> "Na co dzień mamy bliskoznaczne przymiotniki oceniający i wartościujący,
> a w sytuacjach wymagających czegoś bardziej oryginalnego - mądre słowo
> ewaluacyjny. Ciekawe, że w tej sytuacji ocenny jest w ogóle potrzebny."
>
> oceniający <> ocenny
> wartościujący <> ocenny
> ewaluacyjny <> ocenny
>
> czyli podlegający ocenie właśnie.
>
> Dość daleka ta bliskość...
>
> Poza tym skąd przekonanie, że "ewaluacyjny" to mądre słowo? Jak ocenia
> "mądrość" słów prof. Mirosław Bańko?
Może podobnie jak Trefniś ocenia "piękność" sztuki?
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|