Data: 2001-05-04 05:13:36
Temat: Re: Rencisci...?
Od: "prusak" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
news:9cspva$tag$02$1@news.t-online.com...
[ciach]
> A może PKP wyszło już na prostą?
>
Chyba nie, ale przecież łatwiej jest zabrać ON niż zmusić firmy do płacenia
ZUS. Wyobrażasz sobie jaki byłby krzyk. ZUS likwiduje zakłady pracy, ile to
przybędzie bezrobotnych.
[ciach
> Masz wiele racji w całej tej dyskusji ale weź pod uwagę i ten fakt, że w
> Polsce
> są ludzie - wielu - którzy nie mają żadnych dochodów, nic, kompletnie
nic -
> - są bezrobotni.
>
Tak? Spróbuj znaleźć kogoś do drobnych prac. Pracodawcy mają dość duże
problemy ze znalezieniem dobrych pracowników. Bardzo trudno jest znaleźć
pracę lekką, przyjemną i bardzo dobrze płatną. Pracę za 300-400 zł o wiele
łatwiej znaleźć, tylko chętnych brak.
A znowu ci bezrobotni nie siedzą bez żadnych pieniędzy. Zobacz jak są
rozdmuchane wydatki na opiekę społeczną, różnego typu dopłaty do mieszkań
itp. Na prowincji prawie co drugie mieszkanie jest dotowane. Czy ludzie
żyjący z zasiłków będą chcieli podjąć pracę. A zwróć uwagę na to co mówią
politycy - trzeba zwiększyć wydatki na opiekę społeczną. A na to trzeba
znaleźć pieniądze i znalazły się.
> Celem tej ustawy jest CHYBA nadzieja jej autorów na pozyskanie w ten
sposób
> nowych miejsc pracy. Chcą oni wyeliminować w ten sposób z rynku pracy
tych,
> którzy bądź to mają rętę, bądź emeryturę.
> Może się mylę ale innego jej sensu nie widzę.
>
Masz rację, ale niestety władze się mylą. Przybędzie miejsc pracy
niskopłatnych, a miejsc z dobrą pensją nie przybędzie, bo emeryt pracujący
dziś za kilkanaście setek lub kikla tysięcy złotych wybierze pracę a zawiesi
emeryturę czy rentę. To zrezygnują z pracy ci, którzy zarabiają mało (mniej
więcej tyle, co renta lub emerytura).
Pozdrawiam
ED
|