Data: 2012-08-24 20:10:04
Temat: Re: Roztwór do piersi z kurczaka
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-08-24 21:56, Aicha pisze:
>
> Było tak: makaron penne pełnoziarniste, szpinak w liściach duszony
> sam, bez śmietany, pomidory suszone w oleju/oliwie?, kilka pomidorków
> koktajlowych - na ciepło, czyli chyba krótko poddane obróbce cieplnej,
> bo były w całości. Do tego cebulka pokrojona w kosteczkę, lekko
> podsmażona - i sporo oliwy, żeby wszystko nie było suche. Z wierzchu
> posypane odrobiną parmezanu. Oczywiście przyprawione ziołami, ale nie
> byłam w stanie zidentyfikować. Jadłyśmy to w GreenWayu, ale z
> Wrocławia (w Magnolii) takiego dania nie kojarzę.
Brzmi bardzo interesująco. Pewnie trochę zmodyfikuję i spróbuję zrobić
coś podobnego. Najlepiej by mi to wyglądało z młodymi listkami szpinaku
lekko podsmażonymi. :)
Mmm, już po tygodniu zaczynam tęsknić do samodzielnego pichcenia. ;)
Ewa
|