Data: 2007-01-08 07:03:33
Temat: Re: STEK
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le lundi 8 janvier 2007 ŕ 01:03:01, dans <ens1ub$1jc$1@nemesis.news.tpi.pl> vous
écriviez :
> Szukam też czegoś jak zrobić aby wołowina skruszała, pozostając jednocześnie
> krwistą w środku. Tak aby po pieczeniu 1min na każdej stronie miała twardość
> pieczonej piersi z kurczaka i soczystość glaretki :P
> Jadłem tak miekką wołowinę średniokrwistą - czerwony pasek w środku i
> czerwony rosołek wyciekający... Do tego po wypieczeniu grubość ok.3cm !!
> PYCHA!!
Aby otrzymac steki takie jakie opisujesz, nie jest potrzebna zadna
marynata (raczej wrecz przeciwnie...), ani zreszta wyjazd do Warszawy
(ani gdziekolwiek indziej).
Postawowym warunkiem jest jakosc miesa (np. poledwica, w ostatecznosci
antrykot), nastepnie sposob smazenia. Opisany np. tutaj :
http://groups.google.fr/group/pl.rec.kuchnia/msg/98f
0ad9aa8a006d1?
Ewcia
--
Niesz
|