Data: 2020-02-07 23:58:50
Temat: Re: Satysfakcja z działań...
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
- pokaż cytowany tekst -
No bo jak coś robić czy tworzyć, skoro za parę lat albo nawet miesięcy to jakieś
wredne trolle rozkurwią i na dodatek ogłoszą za ZUOOO. I to nie tylko Polski się
tyczy, jak myśli sporo ludzi narzekających na "tenkraj". Z faktu że w Polsce to było
najbardziej widoczne, to nie znaczy, że się nie działo gdzie indziej, po prostu z
bliska lepiej widać głuchą nienawiść Wielkiego Niemytego do wszelkich przejawów
cywilizacji i kosmicznego progresorstwa. Przed tym ostrzegali bracia Strugaccy w
powieści "Trudno być bogiem" i innych z tego cyklu. Ten narastający
anarcho-prymitywny, neo-luddystyczny koktajl wandalizmu, sabotażu pasywizmu i sianie
atmosfery zniechęcenia do aktywnego działania zatacza coraz szersze kręgi i jest
znacznie gorszy od chińskiej grypy. Tylko czekać, aż wybuchnie Dżihad Butleriański
---
Jakbym czytal "The Screwtape Letters" Lewisa ;P
|