Data: 2010-12-20 22:33:03
Temat: Re: Sernik z Marsa
Od: masti <g...@t...hell>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 23:30:52 +0100 osobnik zwany E. wystukał:
> krys pisze:
>> Paulinka wrote:
>>
>>>> Ba, mnie zdarzało się ubijać śmietanę w słoiku zakręconym, metodą
>>>> potrząsania. Metoda o tyle skuteczna, ale ręka może zaboleć.
>>> LOL nawet moje innowacyjne podejście do kuchni, by tego chyba nie
>>> wymyśliło ;)
>>>
>> Hardkor zaczyna się dopiero, jak tą metodą masło się ubija...;-) J.
>>
> Masło to najlepiej w plastikową butelkę po coli. Zawiązać sznurek na
> szyjce i intensywnie kręcić w kółko. Teściowa na rancho co roku latem
> praktykuje :)
>
znaczy jak? bo od siły odśrodkowej to nie bardzo. A napowietrzanie
tłuszczu?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
|