Data: 2010-12-21 10:04:48
Temat: Re: Sernik z Marsa
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2010-12-21 08:58, Aicha pisze:
>> W dniu 2010-12-20 22:30, Qrczak pisze:
>>
>>> Tak, tak. Doprecyzujmy pojęcie "ciasta".
>>
>> Hehe, rozwaliła mnie etymologia śląskiej szpajzy (istniejącej również
>> jako produkt tradycyjny w pomorskiem). Myślałam, że to będzie miało coś
>> wspólnego z deserem. A tu takie zwykłe Speise - danie, potrawa. Buuu ;D
>
> A co to takiego ta szpajza?
Taka pianka - mus jajeczny.
W moim rodzinnym domu to funkcjonowało pod nazwą torcik piankowy, a robiło
się toto z kilku różnokolorowych warstw nie w pucharkach a w tortownicy.
Dobre toto.
Qra
|