Re: Siła przesunięcia paradygmatu

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!newsfeed.pion
ier.net.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Date: Sat, 6 Feb 2010 21:04:02 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 26
Message-ID: <1haabkyms4acs$.bilevtpf0kdz.dlg@40tude.net>
References: <hjvjmf$on2$1@news.onet.pl> <sahdbr7qg8he$.23815azv2kox$.dlg@40tude.net>
<hkfcjp$ojm$21@node2.news.atman.pl> <hkfcl7$6lu$1@news.onet.pl>
<62qz1v3ybl6w.ic1ami3haqma$.dlg@40tude.net> <hkfed8$cma$1@news.onet.pl>
<1...@4...net>
<hkfkuc$fub$2@atlantis.news.neostrada.pl>
<fmb1mg9s2vyy$.1gm5d04bfcxx4.dlg@40tude.net>
<hkh0qt$780$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<bwe9uf25bs7j.18bd487y98lt2$.dlg@40tude.net> <hki70a$8ia$1@news.onet.pl>
<epgei7775img.17nuqbh9pq7ee$.dlg@40tude.net>
<d...@g...googlegroups.com>
<luya02v1y3z7$.ca1y3tofy5vz.dlg@40tude.net>
<c...@1...googlegroups.com>
<121bb0p1gzlhf$.gurysy5ybjxi.dlg@40tude.net>
<2...@k...googlegroups.com>
<1kfiqlkseyim5$.12qbztq6iqrpf.dlg@40tude.net>
<3...@1...googlegroups.com>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: afip138.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1265486650 12772 95.49.223.138 (6 Feb 2010 20:04:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 6 Feb 2010 20:04:10 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:510086
Ukryj nagłówki

Dnia Sat, 6 Feb 2010 05:07:11 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> bo mąż czy żona już są
> małżeństwem , więc troska o siebie i dbanie ulega zatracaniu i nudząca
> się zaniedbana żona ogłasza się w
> internecie, =poszukuje mężczyzny na seks,

Wyrazy współczucia/politowania dla takich żon/mężów.

> podobno mężatki nawet
> zdradzaja wiecej,

Ba, przerażę Cię - zdradzają WYŁĄCZNIE mężatki.
Pojęcie zdrady w tzw wolnym związku - sorry, ale nie istnieje.

> bo wolny związek trzeba utrzymywać zainteresowaniem
> cały czas.

Aha. To mój związek małżeński pod tym względem jest bardzo "wolny". Czyli
hybrydowy jakiś, cholera. Od prawie 30 lat.
Myślę też, że nie jest wyjątkiem na skalę kosmiczną.
Hybrydy górą!

--
Ikselka.