Data: 2003-01-19 13:22:23
Temat: Re: Soda a proszek do pieczenia
Od: Konrad Brywczyński <k...@b...tk>
Pokaż wszystkie nagłówki
I.P. wrote:
Tak czytam tę dyskusję i wpadam powoli w osłupienie.
1. Soda oczyszczona (kwasny węglan sodowy, Sodium Bicarbonate) !=
proszek
do pieczenia (bo niby jak?)
2. Na opakowaniu proszku jest przecież napisane, z czego się składa!
No to czytamy: regulator kwasowości: pirofosforan dwusodu, środek
spulchniający: kwaśny węglan sodowy, mąka pszenna. Od razu widać, że
skoro są dodatki, to zastępowanie nie może być 1:1, prawda?
3. Jeszcze w kajetach mojej prababci jest zanotowany przelicznik
1 j. sody =~ 2-3 j. proszku, ale nie jest to przełożenie proste. Efekt
może nie być identyczny (spotkałem się z przepisami, gdzie stosowana
jest i soda, i proszek). Dlaczego tek dokładnie jest, nie wiem. Na
chemii to ja głównie w statki grałem (a w liceum w brydża).
4. Również zaobserwowałem, że po proszku łatwiej o nieprzyjemne
dolegliwości.
--
Konrad J. Brywczyński
Ten się śmieje ostatni, kto myśli najwolniej.
|