Data: 2007-10-01 08:06:34
Temat: Re: Syn nie chce chodzić do szk. muzycznej
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
złośliwa pisze:
> |IMHO nie jest to jakieś
> | straszne poświecenie, nawet ze strony 8-latka, pod warunkiem, że on CHCE
> | to robić.
> |
> ok, szanuję Twoje zdanie ale wybacz, nie pozwoliłabym 8 latkowi na
> spędzeniu 1/3 doby przy zajęciach pozaobowiązkowych.
Godzina to jest 1/3 doby? Ciekawa kalkulacja...
> | czy to jest jakaś nowa moda, że WYPADA na czymś grać czy jak?
> |
> nie wiem :) Moja córka tańczy - na szczęście z baletem jej przedszło,
> chociaż już miałam wizje przeprowadzki do Gliwic ;), na razie ciągnie dwa na
> raz - w przedszkolu ma taniec towarzyski dodatkowo + dwa razy w tygodniu
> chodzi na tańce ludowe. Zobaczymy kiedy jej się znudzi ;)
Ale sama chce, nie?
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|