Data: 2005-12-12 10:09:13
Temat: Re: Szkolny problem z wychowawcą - krew mnie zalała :( dłuuuuugie
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:dnjhd0$f0i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Re to: Harun al Rashid [Mon, 12 Dec 2005 10:48:55 +0100]:
>
>
>> Nie. Uprzednio pisałaś o hedonizmie cyrenejskim
>
> OMG! Gdzie? MSG-ID proszę :)
>
news:dnhn62$nbr$1@nemesis.news.tpi.pl, proszę cytat:
" Bo ja, będąc już raczej dużą dziewczynką, dalej nijak
nie uważam żebym była "dla świata". Wprost przeciwnie
- nadal jestem zdania, że to właśnie świat jest po to
żeby to moje życie było fajne i przyjemne ;) "
>> Twoje "świat jest po to żeby to moje życie było fajne
>> i przyjemne" jest egoizmem w czystej postaci i postawą
>> aspołeczną - to dla wyjaśnienia, jakie widzę minusy
>> takiego podejścia.
>
> Świat *jest* po to żeby mi było fajnie - mam w nim
> morze w którym mogę pływać, ludzi których mogę poznać
> i polubić, pracę która daje mi satysfakcję, masę miejsc
> do odwiedzenia i rzeczy do poznania. Nie mam najbledszego
> pojęcia co jest w tym aspołecznego - ale jeśli jest, to
> chyba mnie to faktycznie nie interesuje ;)
>
'Świat' to trochę szersze pojęcie niż morze do pływania i ludzie do
poznania. I w tym szerszym pojęciu, obejmującym innych ludzi oraz ich
potrzeby, został przez Romana użyty. Jeżeli zamierzałaś pisać wyłącznie
urokach Ziemi należało zaznaczyć, że zmieniasz obszar dyskusji ze stosunków
międzyludzkich na piękno przyrody.
>> Dyskusja tyczy metod osiągania osobistej satysfakcji,
>> kosztem innych vs dla innych.
>
> No to jeszcze mi wyjaśnij czyim kosztem osiągam swoją,
> to może uda nam się wrócić do początku tej rozmowy...
>
A gdzie napisałam, że osiągasz cudzym kosztem? Rozmawiamy o hedonizmie, nie
o Twoim postępowaniu.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|