Data: 2012-05-04 10:46:59
Temat: Re: Sztuczne światło a rośliny
Od: Jacek <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-05-04 11:18, Ikselka pisze:
> Mój złośliwy rozumek dziwi się tym bardziej, że dzisiejsi 16-17latkowie nie
> potrafią sami pomyśleć, poszukać pomocy merytorycznej samodzielnie, bo
> temu, że zaprzęgli do roboty tatusiów, to się wcale nie dziwię - cwaniactwo
> i robienie rodziców w tzw balona jest promowane, wystarczy obejrzeć parę
> odcinków "Rodzinka PL"...
No tak. Zadałem pytanie, czy 18 watowa świetlówka świecąca pół metra nad
roślinami wystarczy a dowiedziałem się o istnieniu jakiegoś serialu
"Rodzinka PL" plus liczne uwagi na temat wyręczania dzieci w ich
obowiązkach przez rodziców.
Chyba powinienem być wdzięczny, że nie znaleźliście mi dziadka w
Kriegsmarine, ojca w ORMO, a mnie samego na liście hańby grupy
pl.rec.ogrody.
Czyżby obowiązywała tu zasada: "nie potrafię pomóc, to przynajmniej
dokopię?"
Jacek
|