Data: 2000-04-07 17:03:50
Temat: Re: TATAR!
Od: "Feliks" <f...@p...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Slavek wrote in message <3...@u...net>...
>Moim zdaniem poledwica ma byc skrecona na maszynce do miesa tak aby dawala
sie
>smarowac mozem, siekanie czy tez skrobanie nie poprawia smaku ani tez go
nie
>zmienia.
>
>Poledwice zaraz po skreceniu natychmiast pocukrzyc (1 lyzeczka od herbaty
>mialkiego cukru na 0.5 kg poledwicy)i dobrze wyrobic mieso, poprawi to smak
a
>zarazem zapobiegnie zmianie koloru miesa. Druga operacja to dodac sol,
pieprz i
>galke muszkatalowa i wyrobic, bez tego tatar nie ma smaku. Teraz dodac
oliwe
>("virgin oil" sie nie nadaje z uwagi na intensywny smak) lub olej i surowe
>zoltko (lub dwa) i dokladnie wyrobic. To jest baza "tatara".
>Osobno przygotowac sardynki w oliwie (takie dobre portugalskie) lub lososia
>wedzonego drobno posiekanego, albo co ja bardzo lubie kawioru z lososia.
>Przygotowac tez bardzo drobno posiekane korniszony, grzybki marnowane,
kapary (
>jak ktos lubi) no i oczywiscie cebulke. Podawac w porcjach ale wtedy z
zoltkiem
>do kazdej porcji albo na polmisku z centralnie umieszczonym zoltkiem.
>
>Dzis bede jadl "TATARA" takiej nabralem ochoty przy pisaniu.
>
>Smacznego i Wam,
>
>Slav
>
LUDZIEEEE....kobieta w zyciu nie robila tatara w Wy jej takie francuskie
przepisy....Litosci troszke....
F.
|