Data: 2016-08-24 23:36:56
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-08-24 o 22:45, Animka pisze:
> W dniu 2016-08-23 o 10:47, Ikselka pisze:
>> stefan <s...@w...pl> wrote:
>>> W dniu 2016-08-23 o 01:12, Animka pisze:
>>>> W dniu 2016-08-23 o 00:52, Ikselka pisze:
>>>> Ja bym taką krówke po mordce całowała i gadala do niej :-)
>>>>
>>> Jak w wakacje wyprowadzałem krowy i cielaka (zaznaczam że to był
>>> cielak!) od ciotek na pastwisko to krowy sie palowało a cielaczek na
>>> lekkim łańcuszku tam gdzie najlepsze trawy, zioła, kwiaty i czułe
>>> gadanie: jedz, bycuś, jedz bo musisz urosnąć zanim wakacje się skończą i
>>> wrócimy do Krakowa... Pomagało... :)Bycuś urósł, dostał w łeb i jechał z
>>> nami do miasta:)
>> No nieeeeeeeeeeee, jesteś okhhhhhhhopnyyyyyyy :-(
>>
> Na dodatek sadysta.
>
Jaki sadysta, nigdy żadnego sadu nie miałem :)
No, razem z kolegami z osiedla byliśmy cichymi wspólnikami siostrzyczek
które miały sadek i ogród, ale one nas wcale nie lubiły i nie chciały
się dzielić, chociaż Ewangelia... :)
pozdr
Stefan
|