Data: 2016-08-25 00:34:04
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: b...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu poniedziałek, 22 sierpnia 2016 12:59:09 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> > zażeram sie mięsem surowym jak przygotowuję
> > zmieloną na potrzeby kotletów mielonych łopatkę.
>
> O M G
> Ty się prosisz wręcz o nieszczęście.
> Pomijając już tasiemce i włośnie, to może czyhać w nim toksoplazmoza i
> szereg innych bakterii, bardzo!!! groźnych.
>
> > Dodaję pieprz i sól,
> > pokrojoną drobniutko cebulkę i jajko.
>
> I jeszcze to! - JAJKO ze sklepu!
> Jak wyżej - plus salmonella murowana, za którymś razem...
>
> > Tak sobie wyrabiam i próbuję, czyli
> > wyżeram. Trochę się boję, czy jakiś tasiemiec się do mnie nie
> > przyplącze, ale może jak coś bylo to się zmieliło :-D
>
> Ty chyba nie za bardzo orientujesz się w wielkości poszczególnych istnień,
> o których mówię :-(((
Mięsa surowego nigdy (tatara też!), ale OD ZAWSZE wyżerałam ciasto surowe z jajkami.
I jak dotąd żadna zaraza mnie nie zaatakowała.
Pozdrawiam - Aicha
|