Data: 2008-09-08 13:24:05
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalny Lemur pisze:
> No dobra, ale jak nikt nie wie jakie to właściwie przesłanie to jak wg.
> Twojej teorii uargumentować właściwość/niewłaściwość stroju?
No właśnie tym, że jest problem z ustaleniem :-)
--------------------------------
1. Relatywizm symboli wyklucza ich jednoznaczność, w związku z tym
istnieje spore ryzyko ich niewłaściwej interpretacji.
2. Jednocześnie ich wielość w dzisiejszym świecie, praktycznie
uniemożliwia dyskusję z każdym na temat, czy to jest dozwolone czy nie
3. W związku z punktami 1 i 2 zmuszeni jesteśmy do sprawiedliwego zakazu
noszenia wszelkich symboli
To jest stanowisko szkoły. Koniec kropka
Na lekcjach wychowawczych (jeśli ktoś chce dyskutować) można temat rozwinąć.
Ad 1. Prosimy o zrozumienie, że symbole, które dla Was są jednoznaczne i
"pozytywne" dla innych mogą być obraźliwe, a nawet prowokować do agresji
i przemocy przeciwko wam (barwy klubowe, HWDP, pacyfy dla skinów, itp. itd.)
Ad 2. Zrozumcie, że nie każdemu tak jak Wam da się sensownie i rozsądnie
wytłumaczyć, że koszulka np. z napisem "Jeb.ć Legię" jest niewłaściwa,
bo dla niego to wyraz indywidualności. Dodatkowo dyskusja na ten temat
może sie przeciągać w nieskończoność, bo temu trzeba tłumaczyć HWDP, tej
tipsy i odkryty brzuch, temu czachę, która kłóci sie z czachą u tego
itp. itd.
Jeśli ubiór nie jest jedynym Waszym sposobem wyrażania się, to na pewno
zrozumiecie...
Stalker, styknie tych argumentów, czy każdemu z osobna muszę tłumaczyć? :-)
--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum
|