Data: 2007-10-15 12:45:54
Temat: Re: Uczeń - ile nauki w szkole a ile w domu?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka"
>> koło zakreślone na ziemi kredą.
>
> O, to mi się podoba. Ale zimą nie muszę z dzieckiem na tej ziemi kiblować,
> mogę w ciepłym domu poczekać na koniec kary? ;-)
>
Ta ziemia bardziej w znaczeniu podłoga była. Wcale nie musisz kiblować w
pobliżu, jeżeli masz dzeicko, co bez protestu odbębni jeżyka. Cymes w tym,
że zwykle nie chce i połowa programu polega na pakowaniu dziecka na jeżyka.
> Agnieszka (bo metoda to mi się akurat nie podoba)
Ma zady i walety, jak każda kara. Ale (fanfary) nie narusza cielesności i
godności dziecka - tak jak klaps. ;))
EwaSzy
|