Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.interia.pl!not-for-mail
From: Trefniś <t...@m...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ulubiony piątkowy obiad.
Date: Wed, 04 Feb 2015 12:35:49 +0100
Organization: private
Lines: 80
Message-ID: <o...@t...home>
References: <14h8fkfl95mdx$.1le19l122axga$.dlg@40tude.net>
<1a8wznznjr2i1$.1h01x6mqjamrz$.dlg@40tude.net>
<m963i5$4li$1@usenet.news.interia.pl>
<5947vy9v8ouz.16a29dxl48jlu$.dlg@40tude.net>
<o...@t...home>
<812tghy7wwn8$.1gzxkdwz9s3k1$.dlg@40tude.net>
<o...@t...home>
<54b7b828$0$2150$65785112@news.neostrada.pl>
<o...@t...home>
<1...@4...net>
<o...@t...home>
<54bea921$0$16056$65785112@news.neostrada.pl>
<1reb2wsr8wywf.t8bihss4axq6$.dlg@40tude.net>
<o...@t...home> <mar9kg$l3s$1@node2.news.atman.pl>
<o...@t...home>
<54d147ab$0$2173$65785112@news.neostrada.pl>
<o...@t...home>
<54d1f25d$0$2202$65785112@news.neostrada.pl>
<54d1f34d$0$2202$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 78.8.153.1
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes
Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable
X-Trace: usenet.news.interia.pl 1423049757 2648 78.8.153.1 (4 Feb 2015 11:35:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Feb 2015 11:35:57 +0000 (UTC)
User-Agent: Opera Mail/1.0 (Win32)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:360728
Ukryj nagłówki
W dniu .02.2015 o 11:24 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 2015-02-04 o 11:20, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-02-03 o 23:34, Trefniś pisze:
>>> W dniu .02.2015 o 23:11 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>>>
>>>>
>>>> A ja lubię pieczywo z piekarni Biskupin. Jesteś z Wrocławia, to
>>>> pewnie znasz.
>>>
>>> Tylko z opowiadań.
>>>
>>> "Tajoj, ta jak kulikowski chlib!"
>>> Tak właśnie reklamowano mi jeden z ich produktów.
>>> Chleb kulikowski był pieczony "we Lwowi".
>>> :)
>>
>> Gatunków chleba mają dużo, więc nie jestem pewna, czy ten akurat znam i
>> kupuję.
>> A jakiego typu był ten kulikowski?
>
> Doczytałam. Pszenno-żytni z kminkiem na drożdżach
> http://www.kuriergalicyjski.com/index.php/okresowa/2
21-chleb-kulikowski-w-kuchni-lwowskiej
> Chyba faktycznie mają coś podobnego, ale to akurat nie jest mój chleb.
Hehe, ja próbowałem ten przepis wydobyć z czeluści ludzkich pamięci.
Efekty są dość ciekawe :)
Chleb kulikowski w szczytach był pieczony w aż sześciu piekarniach we
Lwowie.
I niewątpliwie nie istnieje jeden jedyny słuszny przepis.
Rzeczywiście Hemar pisał o chlebie z kminkiem, podobnie śpiewała o nim
Włada Majewska (YT).
Ale dokładnie wszyscy rodowici Lwowiacy z Towarzystwa Miłośników Lwowa we
Wrocławiu jednym głosem mówią o chlebie z czarnuszką. Ta czarnuszka jest
dla nich wyróżnikiem, że chleb jest kulikowski.
Dlatego podejrzewam, że istniały dwie odmiany. Może nawet więcej, skoro
piekło 6 piekarń?
Jeśli kogoś dziwi, że to jest chleb biały i do tego na drożdżach (a nie na
zakwasie), to spieszę wyjaśnić, że w owych czasach (przed II WŚ) chleb
razowy, do tego na zakwasie, jadała biedota i mieszkańcy wsi. Biały chleb
na drożdżach był znakiem prestiżu mieszczanina - czego nie robi się dla
dowartościowania.
Współcześnie zupełnie inaczej oceniamy jakość chleba, do tego zyskujemy na
smaku.
--
Trefniś
|