Data: 2007-02-16 10:36:27
Temat: Re: Uwaga z kupnem reklamowanego krzesla klecznika - rzekomo zdrowego do komputera
Od: "soneet" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
miranka wrote:
> "la-la" <d...@y...ie> wrote in message
> news:1171583042.160505.295370@v45g2000cwv.googlegrou
ps.com...
>
>> Po zakupie w hipermarkecie pojawily sie takie wady:
>
> Nigdy w zyciu nie kupilabym takiego sprzetu w hipermarkecie, ale tak
> obiektywnie rzecz biorac, to przeciez nie miejsce zakupu ma tu
> znaczenie, tylko producent. Czy na rynku jest tylko jedna "marka"
> kleczników? jesli chcesz ludzi skuecznie ostrzec, to musisz podac
> nazwe producenta.
> BTW, mówiono mi, ze jedyne dobre kleczniki to te, które sprzedaje
> Biurotechnika, ale ja sie nie znam - wole porzadne, obrotowe krzeslo.
> Anka
Witam,
jestem goraca zwolenniczka klecznikow. Przy poszukiwaniu takowego dla siebie
(przy niemalej wadze 80) rozgladalam sie nie za byle bublem z hipermarketu
ale za solidna konstrukcja. Kupilam w sklepie ze sprzetem do rehabilitacji.
Cena niemala, ale warto bylo. Po pierwszym dniu uzytkowania okazalo sie, ze
caly pas miesni w srodkowej czesci plecow i kregoslupa (nieco powyzej nerek)
ma zakwasy ! Pare godzin pracy i innego ustawienia plecow zrobil swoje. Tak
bylo tylko pierwszego dnia. Przy duzym ciezarze siedzacego pojawia sie inny
problem, bolaca przednia czesc podudzia, pod kolanami.
Obecnie po3 latach uzytkowania codziennie po 8 godzin, nie wyobrazam sobie
pracy na zwyklym krzesle, a pozycja siedzacego na kleczniku wcale nie jest
taka sztywna.
szczerze polecam,
Joanna <<soneet>>
|