Data: 2012-09-27 12:28:02
Temat: Re: Wanilia
Od: "Stefan" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:50643e38$0$1227$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2012-09-27 13:18, obywatel medea uprzejmie donosi:
>> W dniu 2012-09-27 13:05, Bbjk pisze:
>>> W dniu 2012-09-27 12:47, medea pisze:
>>>
>>>> Jadaliśmy taki tort w Świnoujściu w jednej z włoskich kawiarenek.
>>>
>>> Dakłas :)
>>
>> A może wiesz, co zrobić, żeby beza ładnie wyrosła, nie oklapła? Ten ocet
>> winny może ma w tym pomóc?
>
> IMO ważne jest odpowiednie ubicie białek z cukrem. Cukier (miałki, ale nie
> puder) dodaje się do dobrze już ubitych białek po łyżce, ubijając tak
> długo, aż cały się "rozpuści". Masa powinna być zwarta i błyszcząca.
> Zamiast octu daję troszeczkę soku z cytryny (bo tak mądre ludzie kiedyś
> wymyślili).
> Taka masa jakoś specjalnie nie wyrasta w górę, ale i nie opada czy
> rozjeżdża się po papierze. Po prostu trzyma fason od początku do końca.
nawet jak zrobisz tzw. piórka? To by mnie zainteresowało, potrzebuję BARDZO
STRZĘPIASTE bezy.Ewentualnie takie "karpatkowe".
pozdr
Stefan
PS. Jak szukałem miałkiego cukru, to niektóre ochrony mieli problem - czy
nie robię badań cukru w cukrze:))) Poważnie, czepiali się czemu zapisuję do
kajecika.
PS2. Ktoś (pani z początków zeszłego wieku) tłumaczyła mi, że do bez
najlepsza jest rafinada długo w moździerzu tłuczona i ucierana. Nie mam
moździerza. Byłem głupi i w 1979 roku nie zakosiłem z laboratorium.
|