Data: 2010-04-19 12:36:56
Temat: Re: Wiara i rodzina
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Dnia 17-kwiecień-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Dnia 2010-04-17 13:49, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> Dnia Sat, 17 Apr 2010 12:30:35 +0200, Ender napisał(a):
>>>> W dniu 2010-04-17 00:03, medea pisze:
>>>>> Ender pisze:
>>>>>
>>>>>> Nie, no pół roku to mieści się w normie, zwłaszcza jak nie było
>>>>>> jeszcze ślubów konkordatowych.
>>>>>
>>>>> Były już. I to było więcej niż pół roku - od grudnia do września.
>>>>> Kwestie organizacyjne.
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> Jeśli już z taką determinacją aspirujesz do tej wąskiej grupy
>>>> społecznej, w której czołowe miejsce zajmuje ten dziwak Redi,
>>>> to niech Ci będzie, że masz też lekkie fiksacje obyczajowe.
>>>> Mam tylko nadzieje, że to zaspokaja już Twoją potrzebę marginalnej
>>>> akceptacji
>>>> i nie będziesz świrować z ambicjami w tym kierunku ;-)
>>>> ENder
>>>
>>> Tzw "kwestie organizacyjne" sprowadzają się najczęściej tylko i
>>> wyłącznie do nagłej koniecznosci ślubu cywilnego, kościelny już na
>>> spokojnie, po urodzeniu :-)
>>
>> Żałosna jesteś.
>
> ale co tak bez polotu?
Se poleciał. A z koniem kopać się nie będę
Qra, na Pegazie
|