Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Panslavista" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Wino owocowe
Date: Mon, 26 Nov 2007 10:18:00 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <fie3b2$4vm$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fidn9f$eun$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@n...onet.pl>
<op.t2d5qjiu1yuyja@acer-19b8d8c004>
NNTP-Posting-Host: abbs47.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1196069026 5110 83.6.208.47 (26 Nov 2007 09:23:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Nov 2007 09:23:46 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-Antivirus: avast! (VPS 071125-0, 2007-11-25), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:214819
Ukryj nagłówki
"Anka" <a...@g...pl> wrote in message
news:op.t2d5qjiu1yuyja@acer-19b8d8c004...
> Dnia 26-11-2007 o 08:35:42 mitzan <l...@o...pl> napisał(a):
>
>>> Do niedokończonej fermentacji dolewano "siary", ale obecnie jest zakaz -
>>> konserwacja następuje poprzez dodanie spirytusu.
>>
>>
>> Nie pleć, bo może się znaleźć ktos, kto uwierzy. Dzwon słyszałeś...
>>
>
> Że z "siarą" to nieprawda? Prawda. Przetwory owocowe konserwowano
> roztworem dwutlenku siarki, czyli kwasem siarkowym (IV), żeby nie
> pleśniały. Zalewało się takim zajzajerem truskawki na dżem, one ślicznie
> bielały i mogły stać do czasu przerobienia, a potem, po podgrzaniu,
> odzyskiwały dawny kolor :-) O truskawkach wiem na pewno, bo pracowałam
> jakiś czas w przetwórni, ale jabłka pewnie też tak konserwowano, zresztą
> nawet na etykietach wina marki "Wino" o ile pamiętam była podana zawartość
> SO2.
>
> Pozdrawiam,
> Anka
To był roztwór pirosiarczynu, a nie bezwodnik kwasu siarkawego. Ale skutek
podobny. Siarkuje się wina szlachetne, niektóre bardzo mocno (Bordeaux), ale
robi się to dwutlenkiem siarki - sam tak robię - papierkami nasyconymi
siarką (pasek papieru o szerokości pozwalającej na łatwe włożenie do balona
zawieszonego na drucie zapalonego paska. Pasek zanurza się w roztopionej
siarce - pozwala mu się obcieknąć z nadmiaru siarki (aby nie kapała na dno)
i wystygajac zastyga. Kapiąca i nie usunięta siarka popsuje wino zapachem
siarkowodoru.
|