Data: 2015-10-19 19:44:53
Temat: Re: Włoski tort makaronowy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 19 Oct 2015 14:53:04 +0200, krys napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Mon, 19 Oct 2015 09:16:12 +0200, krys napisał(a):
>>
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>>> Dnia Sun, 18 Oct 2015 10:09:07 +0200, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>
>>>>>> Dnia Sat, 17 Oct 2015 21:20:38 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2015-10-17 o 20:08, Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sat, 17 Oct 2015 20:03:35 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W dniu 2015-10-17 o 18:55, bbjk pisze:
>>>>>>>>>> W dniu 15-10-17 o 18:47, FEniks pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ponieważ jego "włoskość" wzięła się po pierwsze z makaronu, a po
>>>>>>>>>>> drugie - przekrój ma włoskie barwy. ;)
>>>>>>>>>> Wzmocniłabym włoskość chlapiąc oliwą, zamiast fety - mozzarella,
>>>>>>>>>> może wiórki parmezanu dodatkowo, odrobina lebiodki, to tak na
>>>>>>>>>> szybko, więcej przyjdzie mi do głowy podczas produkcji. W sumie
>>>>>>>>>> fajne pogotowie ratunkowe, bo składniki zawsze w domu są.
>>>>>>>>> Nie wczytywałam się w ten linkowany przepis. Ja też robiłam bez
>>>>>>>>> fety (po pięciokrotnym pytaniu dziecięcia, czy aby na pewno jej nie
>>>>>>>>> dodam), a na wierzchu oczywiście mozzarella. Zamiast warstwy z
>>>>>>>>> kurczakiem można zrobić z rybą albo tylko z masą jajeczną a' la
>>>>>>>>> carbonara.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Wyobrażam sobie to danie na talerzu...
>>>>>>>
>>>>>>> Nie musisz nadwerężać szarych komórek, na zdjęciu jest na talerzu.
>>>>>>
>>>>>> To jest JEDNA porcja?!
>>>>>> Wow! Masz spust...
>>>>>
>>>>> Ty to jednak masz maniery z czworaków.
>>>>
>>>> Albowiem nie pitpilitam radośnie nad dziełem Koleżanki. Wiem. A w tej
>>>> grupie należy tylko i wyłącznie 3-]
>>>
>>> Albowiem nie masz nic do powiedzenia a zabierasz głos. Zawsze można się
>>> powstrzymać od durnej i nic nie wnoszącej krytyki.
>>> Jeśli Ty się tak zachowujesz na grupie, to co się dzieje, kiedy siadasz u
>>> kogoś do stołu?
>>>
>>
>> Nieszczerze chwalę jak leci :->
>
> Czyli do braku manier jeszcze zakłamanie dojdzie.
Tutaj widzę go dosyć w opiniach typu "ajajaj, jakie cudowne" wydawanych bez
względu na to, CO jest opiniowane, o ile tylko chodzi o osobę z tzw
"towarzystwa" - więc nie powinnaś być zniesmaczona. A do stołu tu nie
siadamy. Tu jest raczej [poligonowa] wymiana opinii i doświadczeń, można
zostać pochwalonym, ale i oberwać pałką po złudzeniach. Przy stole na to
zdecydowanie za późno - tam rzeczywiście wypada już tylko chwalić lub
milczeć i tak właśnie robię 3-]
> A wystarczy powstrzymać się od wyrażania opinii.
Ach już wiem - jeśli opinia nie pasuje do tutejszego wzajemnego
nabłyszczania piórek, to nie należy jej wygłaszać. Tzn JA nie powinnam, bo
juz w moją stronę jak najbardziej wolno i jest to wtedy jak najbardziej OK,
co zresztą kolejny raz pokazała Ewa - w wątku o cieście ucieranym. No nie
powstrzymała się, biedulka. Co prawda o swoim psie nie wspomniała, ale jej
wypowiedź była naprawdę pełna treści (choć lakoniczna żtp do bólu),
aprobaty, no a już konieczna w dyskusji jak żadna 3333-]
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs
|