Data: 2004-11-07 02:06:11
Temat: Re: Wołowina
Od: "batory" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "alek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmj9kq$9hp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-A378C7.20130606112004@newsfeed.onet.pl..
.
> > In article <cmgpa8$rao$1@atlantis.news.tpi.pl>, "net2" <n...@o...pl>
> > wrote:
> >
> > > Witam
> > > Co można zrobić z wołowiny bo już brak pomysłów, google też
przeszukane.
> >
> > Jakiej wołowiny?
> >
> wołowej! Władyś! wołowej
> alex
>
No więc wołowa wołowina może być bardzo różnej jakości (to znaczy z różnego
kawałka wołu)i różnie się się oną przyządza w zależności od miejsca w tuszy,
z którego pochodziła, Poczynając od ekskluzywnej polędwicy, poprzez,
rostbef, antrykot, czy pierwszą krzyżowa aż do pieczeniowej, czli zadka,
ligawy czy szpądra. Z polędwicy nie zrobisz pieczeni , chyba że się uprzez,
ale żal, z ligawy zaś żadną miarą befsztyków. Więc trudno doradzać nie
wiedząc czym dysponujesz.
Pozdrówka - Agnieszka
|