Data: 2004-11-07 06:58:05
Temat: Re: Wołowina
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <cmjvud$1e8$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"batory" <b...@p...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "alek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cmj9kq$9hp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:wlalos-A378C7.20130606112004@newsfeed.onet.pl..
.
> > > In article <cmgpa8$rao$1@atlantis.news.tpi.pl>, "net2" <n...@o...pl>
> > > wrote:
> > >
> > > > Witam
> > > > Co można zrobić z wołowiny bo już brak pomysłów, google też
> przeszukane.
> > >
> > > Jakiej wołowiny?
> > >
> > wołowej! Władyś! wołowej
> > alex
> >
> No więc wołowa wołowina może być bardzo różnej jakości (to znaczy z różnego
> kawałka wołu)i różnie się się oną przyządza w zależności od miejsca w tuszy,
> z którego pochodziła, Poczynając od ekskluzywnej polędwicy, poprzez,
> rostbef, antrykot, czy pierwszą krzyżowa aż do pieczeniowej, czli zadka,
> ligawy czy szpądra. Z polędwicy nie zrobisz pieczeni , chyba że się uprzez,
> ale żal,
Jak to nie? Pieczona polędwica -- chyba najlepsze co est na świecie.
Tylko taka Monatowa podajechyba kilkanaście przepisów. Ponadto jeszcze
przepisy na polędwicę duszoną np. a la Duchesse.
Władysław
|