Data: 2003-04-15 08:50:18
Temat: Re: Wychowanie dziewczynek
Od: "Madda" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"boniedydy" <b...@z...pl> wrote in message
news:b7ge9b$qfd$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> jestem pewna siebie (a ja i tak wiem, że to nieprawda). Reasumując,
uważam,
> że zrobiono mi krzywdę, choć nie obwiniam mamy, bo ona sama była tak
> wychowywana. Myślę, ze faktycznie wiele dziewczynek było i jest
No właśnie, też uważam że zrobiono mi krzywdę ale trudo mieć pretensje
do ojca, który zwyczajnie nie dorósł do swojej roli (na fakt że zaczyna
mi rosnąć biust, że dostałam okres albo zaczynam się interesować
chłopakami był w stanie reagować tylko nerwowym chichotem). Mamy jest mi
zwyczajnie żal bo ona prawie całkowicie wyparła się swojej kobiecości.
Pozdrawiam
M.
|