Dnia Sun, 8 Mar 2009 18:00:57 +0100, Panslavista napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:8fmqg3womyfr.paptvdedxdd1$.dlg@40tude.net...
>> Przed zwinięciem mięsa/boczku do pieczenia posyp jego powierzchnię
>> sproszkowaną żelatyną. Po zwinięciu mozno osznuruj, upiecz. Jeszcze ciepłą
>> roladę przyciśnij deseczką, obciąż i wystudź.
>> Mięso /boczek zachowa formę i nie będzie sie rozwarstwiało podczas
> krojenia
>> na plastry, zas zastygły sos z pieczenia zamieni się w pyszną galaretkę do
>> chleba.
>
> Wystarczy odpowiednia prasa, a wtedy szynki, boczki, golonki, boczki i
> słoniny faszerowane będą korzystały z własnego żelu.

Czy ja tu widzę podteksty erotyczne? - mój sposób nadaje się także dla
posiadaczy małych kuchni, gdzie nie ma miejsca na takie szaleństwa ;-)
--
"Święto Kobiet jest jak Czerwona Księga, gdzie ONZ wpisuje ginące gatunki,
którym należy stworzyć warunki, aby miały możliwość realizacji...
Tylko kobietom dyskryminowanym i uciśnionym jest ono nadal potrzebne -
przynajmniej ten raz w roku poczuć się naprawdę kobietą."
TŻ mój najmilszy :-)