Data: 2017-06-18 23:32:07
Temat: Re: Zakaz, mutacje i wychowanie.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@l...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>> XL pisze:
>>> LeoTar Gnostyk <l...@l...net> wrote:
>>>> XL pisze:
>>>>> Ty masz chyba totalny zakaz.
>>>> Niby na co?
>>> Na życie. Normalne. W dodatku sam go sobie stawiasz...
>> A cóż Ty wiesz o moim życiu ponad to co ja sam napisałem?
> Wystarczy. Sam rozdźwięk z najbliższymi osobami - toż to tragedia.
Ale nie ja byłem przyczyną rozdźwięku i wcale to a wcale nie czuję się
winnym tej sytuacji. Tragedię przeżywają dzieci... Chociaż pewnie nie
zdają sobie do końca sprawy z konsekwencji tego co się stało.
A ja czuję wreszcie po latach wspaniałą lekkość bytu. W zamian za oddani
i gotowość do największych poświęceń byłem oszukiwany i lekceważony. I
nie chciałem tego dostrzec bo bałem się, że zostanę porzucony i żadna
inna kobieta mnie nie zechce. Ta dla której odszedłem od pierwszej
rodziny mną gardziła i wykorzystywała moje seksualne uzależnienie od
niej. A wszystko z powodu braku poczucia własnej wartości, czego
przyczyną był nierozwiązany kompleks Edypa. Ale dzięki temu całemu
poniżeniu przebiłem pęcherz nieświadomości i odsłoniłem cały mechanizm
przemocy psychicznej, którym są obarczone rodziny i społeczeństwa.
Potrzebowałem takich kopniaków, którymi zeście mnie, wy kobiety,
obdzieliły. I jestem wam za to... wdzięczny. Tak, tak XL...
--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk
Świat według LeoTar'a - http://leotar.net/
Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju-Piotr Kropotkin
|