Data: 2005-02-08 17:17:25
Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Radek" wrote
> Przeciętna grupowiczka nie chce partycypować w najważniejszej
> decyzji w związku - decyzji o tym czy ten związek ma sens.
> Może zdecydować co ugotować na obiad, ale o sprawach
> ważnych woli nie wiedzieć - bo trzeba będzie podjąć decyzję...
Obawiam się, że to błąd w rozumowaniu. Wprawdzie nie wiem, jak przeciętna
grupowiczka, ale podejmując decyzję, że o ww wyskoku nie chcę wiedzieć,
decyduję równocześnie, że ten związek ma sens. Gdyby tego sensu nie
widziała, to wtedy właśnie chciałabym się dowiedzieć.
Małgośka
|