Data: 2005-02-08 17:46:14
Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Neokaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> napisał
w wiadomości news:cuamtj$3g0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Życie.
>> No własnie-Życie z dużej litery, czy wegetacja?
>
> Jaka różnica.... Niestety, wegetują tylko rośliny, już nawet zwierzęta
> czują. Życie ma tak wiele oblicz, że nie pokuszę się o ich listę tu i
> teraz :)
Ludzie jednak róznią się co nieco od roślinek i zwierzątek. Choćby tym, że
niektórzy myślą....
>>
>> Dla miłośc jest wartością ale bez prawdy jest obrazą miłości.
>
> Dla mnie wierność prawdzie jest prawdziwą wiernością ;)
No to się chyba powinnyśmy super rozumieć. Ja też jestem wierna prawdzie
choć czasem boli.
> Nie ma miejsca na prawdę tam, gdzie jest oszustwo. To już nie jest prawda,
> to jest substytut prawdy. To jest wyznanie winy, ogłoszenie oszustwa,
> ogłoszenie upadłości prawdy.
Tutaj nie rozumiem. Zdrada jest oszustwem, tak? Marek powinien spakować
swoją walizeczkę i odejść. Zostawić żonę bez słowa wyjaśnienia. To byłoby
uczciwe? Każdy popełnia błędy nie każdy ma odwagę je przyjać i ponieść
konsekwencje
Kaśka
|