Data: 2005-10-25 22:47:50
Temat: Re: Zdradzony przez żonę?
Od: EDI <k...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On <news:djm8vt$6fs$1@news.mm.pl>, *Nixe* - Wszystko co od tej chwili
powiesz, może być użyte przeciwko tobie:
>> Czyli nie można normalnie mieszkać z kimś, kogo się nie kocha ?
> Nie, bo_na przykład_doszło już do tego, że się go nienawidzi.
Ok. To rozumiem że w takim przypadku nie da się. Jednak dla mnie niepojęte
jest, jak można nienawidzieć kogoś kogo się kochało. Można być obojętnym,
ale żeby nienawidzieć ? I to jest właśnie dla mnie patologia.
> Dla mnie niepojęta jest Twoja naiwność i wiara w to, że wszyscy na całym
> świecie potrafią się bez problemu dogadać ;-)
> Gdyby tak było, to mielibyśmy raj na Ziemi.
Wierzę w to że można tak żyć. Jeśli to o czym piszesz uznamy za normalne, to
już utraciliśmy ten raj. Wolę żyć w naiwności, że ludzie robią to w co
wierzą.
>> No ale ja właśnie nie rozumiem, skąd aż tak wielki konflikt.
> Ło matko, powodów mogą być tysiące.
A może wpierw jest nienawiść, a potem szuka się powodów.
>> rozumiem że jak ktoś pluje na ludzi, a Ciebie lubi, to chodzisz z nim
>> na kawę :)
> Nie rozumiesz.
> To, że ludzie kłócą się i nie potrafią dojść między sobą do porozumienia nie
> musi od razu oznaczać patologii.
dla mnie tak. z tym że ja nie myślę o jakiejś tam zwykłej kłótni. Ja
odnosiłem się do nienawiści, którą opisała *agi*.
--
^^^*Thomas Edison Corporation*^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
pl.soc.seks.moderowana
|