W dniu .11.2017 o 01:44 Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> pisze:

> On 2017-11-12, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
>> Wśród przepysznych specjałów jest żółty makaron. Nie jest on do zupy,
>> tylko do jedzenia z mięsem. Jest znakomicie przyprawiony - nie ostro,
>> ale wyraziście. Przypuszczam że żółta barwa to z kurkumy...
>>
>> Najbliższy szmak tego typu który potrafie zidentyfikować to przyprawa w
>> Lidlowskim "Bami Goreng", czyli takim daniu na patelnie (podobno
>> indonezyjskim), ale zaskakująco smacznym jak na standardy dyskontu. Ale
>> ja nie o tym.
>>
>> Jak nazywa się taki makaron? Wydaje mi się że jest normalny z przenicy +
>> przyprawa. Jest na tyle dobry że może warto by go przygotować w domu.
>> Czy ktoś ze szklaną kulą mógłby mi podrzucić jakieś pomysly gdzie szukać
>> przepisu? Nawet jak znajdę inny to eksperymentować można. Nie mam punktu
>> zaczepienia, internet marudzi głównie w temacie makaronów ryżowych.
>
> Z opisu wygląda mi, że może to byc Mee Goreng, czyli smażony, pikantny
> makaron. Zasadniczo Malajskie danie.
>
> Jeśli tak, to jest to najzwykleszy w świecie makaron a kolor zawdzięcza
> głównie curry i sosowi sojowemu.
>
> Wrzuć sobie Mee Goreng w google.
> https://www.kcet.org/food/recipe-mee-goreng-malaysia
n-stir-fried-noodles

Czyli na razie wiele wskazuje, że to makaron jajeczny z mąki pszennej.
Sos sojowy rzeczywiście może odpowiadać zarówno za kolor, jak i smak.

Poza tym w niektórych potrawach ten makaron, wstępnie podgotowany, jest
smażony z resztą ingrediencji. To również zmienia jego smak.

Jest prawie pewne, że makaron z M1 jest fabryczny...

--
Trefniś